Wyobraźnia pod kontrolą
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://3.bp.blogspot.com/-wM1CPLdDM3I/WEm2TfnNFUI/AAAAAAAACBA/MEUS1-QaN08_Ivmbb69DRfKPql0ukYrgwCLcB/s1600/DSCN1635.JPG" imageanchor="1" style="clear: left; float: left; margin-bottom: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="150" src="https://3.bp.blogspot.com/-wM1CPLdDM3I/WEm2TfnNFUI/AAAAAAAACBA/MEUS1-QaN08_Ivmbb69DRfKPql0ukYrgwCLcB/s200/DSCN1635.JPG" width="200" /></a></div><div class="MsoNormal" style="text-align: justify;"><b>Jezus powiedzial do tlumow: Z kim mam porownac to pokolenie? Podobne jest do przebywajacych na rynku dzieci, ktore przymawiaja swym rowiesnikom: Przygrywalismy wam, a nie tanczyliscie; biadalismy, a wyscie nie zawodzili. Przyszedl bowiem Jan: nie jadl ani nie pil, a oni mowia: Zly duch go opetal. Przyszedl Syn Czlowieczy: je i pije. a oni mowia: Oto zarlok i pijak, przyjaciel celnikow i grzesznikow. A jednak madrosc usprawiedliwiona jest przez swe czyny.</b><o:p></o:p></div><div class="MsoNormal" style="text-align: justify;">Choc wyobraznia moze ksztaltowac piekno naszego zycia, to, niekontrolowana, moze niezle namieszac. Razem z pamiecia i emocjami jest dosyc czestym polem dzialania zlego ducha. Dlatego bardzo wazna jest nieustanna czujnosc. Nasze wyobrazenia dosyc latwo przyjmujemy za rzeczywistosc i podporzadkowujemy im wszystko, a zwlaszcza Boga. A kim wtedy sie stajemy? Nie chodzi o to, zeby cieszyc sie byle czym, ale by we wszystkim dojrzec promien Bozego swiatla '+' ks. Adam</div>
Przepraszamy, komentowanie jest niedostępne.