Nauczanie
Październik 2018
MODLITWA
Modlitwa nie jest rozmową z Bogiem, gdyż oprócz prywatnych objawień( np: św. Faustyna) , Bóg nie wdaje się w rozmowy z ludźmi.
To nie znaczy, że nie mówi: ”Wielokrotnie i na różne sposoby przemawiał niegdyś Bóg do ojców przez proroków, a w tych ostatecznych dniach przemówił do nas przez Syna.’’
Dziś mówi do nas przez Ducha Świętego: ” Gdy zaś przyjdzie On, Duch Prawdy, doprowadzi was do całej prawdy. Bo nie będzie mówił od siebie, ale powie wszystko, cokolwiek usłyszy, i oznajmi wam rzeczy przyszłe.’’
Modlitwa jako dar
Inicjatorem modlitwy jest zawsze Bóg: ” Nadeszła [tam] kobieta z Samarii, aby zaczerpnąć wody. Jezus rzekł do niej: «Daj Mi pić!» Jego uczniowie bowiem udali się przedtem do miasta dla zakupienia żywności. Na to rzekła do Niego Samarytanka: «Jakżeż Ty będąc Żydem, prosisz mnie, Samarytankę, bym Ci dała się napić?» Żydzi bowiem z Samarytanami unikają się nawzajem. Jezus odpowiedział jej na to: «O, gdybyś znała dar Boży i [wiedziała], kim jest Ten, kto ci mówi: „Daj Mi się napić” – prosiłabyś Go wówczas, a dałby ci wody żywej”
To On zaprasza nas do modlitwy „dałbym Ci wody Żywej”,
jednak żeby zaczerpnąć „wody żywej” modlitwa musi pochodzić z głębi i to nie tylko z serca, ale naszego jestestwa- wewnętrznego sanktuarium: ”Z głębokości wołam do Ciebie, Panie, o Panie, słuchaj głosu mego! Nakłoń swoich uszu ku głośnemu błaganiu mojemu!’’
Ważne też jest nastawienie: postawa ciała, ale przede wszystkim postawa serca: «Dwóch ludzi przyszło do świątyni, żeby się modlić, jeden faryzeusz a drugi celnik. Faryzeusz stanął i tak w duszy się modlił: „Boże, dziękuję Ci, że nie jestem jak inni ludzie, zdziercy, oszuści, cudzołożnicy, albo jak i ten celnik. Zachowuję post dwa razy w tygodniu, daję dziesięcinę ze wszystkiego, co nabywam”. Natomiast celnik stał z daleka i nie śmiał nawet oczu wznieść ku niebu, lecz bił się w piersi i mówił: „Boże, miej litość dla mnie, grzesznika!” Powiadam wam: Ten odszedł do domu usprawiedliwiony, nie tamten. Każdy bowiem, kto się wywyższa, będzie poniżony, a kto się uniża, będzie wywyższony».
Modlitwa jako przymierze
’’Będę chodził wśród was, będę waszym Bogiem, a wy będziecie moim ludem’’