Wolność, decyzja i moc Pana
<div style="text-align: justify;"><span style="background-color: white;"><b>Gdy Jezus zobaczyl tlum dokola siebie, kazal odplynac na druga strone. Wtem przystapil pewien uczony w Pismie i rzekl do Niego: Nauczycielu, pojde za Toba, dokadkolwiek sie udasz. Jezus mu odpowiedzial: Lisy maja nory i ptaki powietrzne - gniazda, lecz Syn Czlowieczy nie ma miejsca, gdzie by glowe mogl oprzec. Ktos inny sposrod uczniow rzekl do Niego: Panie, pozwol mi najpierw pojsc i pogrzebac mojego ojca! Lecz Jezus mu odpowiedzial: Pojdz za Mna, a zostaw umarlym grzebanie ich umarlych!</b></span></div><div style="text-align: justify;"><span style="background-color: white;">Z jednej strony tesknimy za Jezusem i mamy wole pojscia za Nim, ale z drugiej - trzymaja nasi umarli i nasze grzebanie spraw umarlych. Nie boj sie tego, ze ten wybor nie zawsze jest dla Ciebie latwy, ze masz jakies watpliwosci. Pan sam oczysci Twoje pragnienia i da Ci sile w stosownym czasie, bys podjal wlasciwa decyzje. Na razie przyjmij wskazanie Jezusa - warto poszerzac swoj wzrok, by nie widziec tylko pod wlasnym katem, ale by przyjac Boza perspektywe. Ciekawe wskazanie na czas wakacji, ktore niech beda dla Ciebie czasem laski '+' ks. Adam</span></div>
Przepraszamy, komentowanie jest niedostępne.