Właśnie teraz

<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://4.bp.blogspot.com/-502w957jk7I/VyBpkhuCXeI/AAAAAAAABYE/wDsHkZXnNXEI9xXH8S6adfZx-y61MUlyACLcB/s1600/DSCN1418.JPG" imageanchor="1" style="clear: right; float: right; margin-bottom: 1em; margin-left: 1em;"><img border="0" height="150" src="https://4.bp.blogspot.com/-502w957jk7I/VyBpkhuCXeI/AAAAAAAABYE/wDsHkZXnNXEI9xXH8S6adfZx-y61MUlyACLcB/s200/DSCN1418.JPG" width="200" /></a></div><div style="text-align: justify;"><span style="background-color: white;"><b>W Antiochii niektorzy przybysze z Judei nauczali braci: Jezeli sie nie poddacie obrzezaniu wedlug zwyczaju Mojzeszowego, nie mozecie byc zbawieni. Kiedy doszlo do niemalych sporow i zatargow miedzy nimi a Pawlem i Barnaba, postanowiono, ze Pawel i Barnaba, i jeszcze kilku sposrod nich uda sie w sprawie tego sporu do Jerozolimy, do Apostolow i starszych. Wyslani przez Kosciol szli przez Fenicje i Samarie, sprawiajac wielka radosc braciom opowiadaniem o nawroceniu pogan. Kiedy przybyli do Jerozolimy, zostali przyjeci przez Kosciol, Apostolow i starszych. Opowiedzieli tez, jak wielkich rzeczy Bog przez nich dokonal. Lecz niektorzy nawroceni ze stronnictwa faryzeuszow oswiadczyli: Trzeba ich obrzezac i zobowiazac do przestrzegania Prawa Mojzeszowego. Zebrali sie wiec Apostolowie i starsi, aby rozpatrzyc te sprawe.</b></span></div><div style="text-align: justify;"><span style="background-color: white;">Niesamowicie mocno musimy bronic sie przed mysleniem o zaslugiwaniu na zbawienie. Nie jest to nowa mysl; pojawila sie juz w mlodym Kosciele. Jest w nas swoista megalomania. Lubimy myslec o sobie jako o tych, ktorzy choc odrobine zrobili dla Boga. Prawda jest taka, ze Pan nie potrzebuje niczego od czlowieka, bo jest Bogiem. Czlowiek nie jest w stanie nic Mu zaoferowac. Co nie zmienia faktu, ze Bog pragnie czlowieka, teskni za nim, bo jest Miloscia. Dlatego tak wazne jest uswiadamianie sobie tej prawdy. Po pierwsze dlatego, zeby nie popasc w zadna niewole, tym bardziej w wymyslona przez nas samych. Po drugie - zeby nie zmarnowac laski. To niebywale. Bog czeka na Ciebie, pragnie wlasnie Ciebie i to teraz. Tak, wlasnie teraz, gdy jestes niedoskonaly, gdy jeszcze wszystko niepoukladane, gdy czekasz na wiele zmian, gdy nawet nie pomyslalbys, ze teraz '+' ks. Adam</span></div>