Wielbiąc Boga
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://3.bp.blogspot.com/-A3WJYW-fuZc/WPZfmFI3DtI/AAAAAAAACjI/C3VyRwOj5SseRdqhfSquSe5GLCLTysYFQCLcB/s1600/DSCN0331.JPG" imageanchor="1" style="clear: left; float: left; margin-bottom: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="150" src="https://3.bp.blogspot.com/-A3WJYW-fuZc/WPZfmFI3DtI/AAAAAAAACjI/C3VyRwOj5SseRdqhfSquSe5GLCLTysYFQCLcB/s200/DSCN0331.JPG" width="200" /></a></div><div class="MsoNormal" style="text-align: justify;"><b>Gdy Piotr i Jan wchodzili do swiatyni na modlitwe o godzinie dziewiatej, wnoszono wlasnie pewnego czlowieka, chromego od urodzenia. Kladziono go codziennie przy bramie swiatyni, zwanej Piekna, aby wstepujacych do swiatyni, prosil o jalmuzne. Ten zobaczywszy Piotra i Jana, gdy mieli wejsc do swiatyni, prosil ich o jalmuzne. Lecz Piotr wraz z Janem przypatrzywszy sie mu powiedzial: Spojrz na nas. A on patrzyl na nich oczekujac od nich jalmuzny. Nie mam srebra ani zlota - powiedzial Piotr - ale co mam, to ci daje: W imie Jezusa Chrystusa Nazarejczyka, chodz! I ujawszy go za prawa reke, podniosl go. A on natychmiast odzyskal wladze w nogach i stopach. Zerwal sie i stanal na nogach, i chodzil, i wszedl z nimi do swiatyni, chodzac, skaczac i wielbiac Boga. A caly lud zobaczyl go chodzacego i chwalacego Boga. I rozpoznawali w nim tego czlowieka, ktory siadal przy Pieknej Bramie swiatyni, aby zebrac, i ogarnelo ich zdumienie i zachwyt z powodu tego, co go spotkalo.</b><o:p></o:p></div><div class="MsoNormal" style="text-align: justify;"><b><br /></b></div><div class="MsoNormal" style="text-align: justify;"><b>Piotr i Jan </b>- swoim zwyczajem i zgodnie z Prawem ida na modlitwe. Niby wszystko jak dawniej, a jednak to juz nie ci sami mezczyzni. Znaja juz swoja wartosc - w Imie Jezusa!</div><div class="MsoNormal" style="text-align: justify;"><br /></div><div class="MsoNormal" style="text-align: justify;"><b>Chromy </b>- juz nawet nie teskni za chlebem, zadowala sie okruchami. Jalmuzna staje sie szczytem jego marzen, albo okupem dla tych, ktorzy sie nim 'niby' zajmuja. </div><div class="MsoNormal" style="text-align: justify;"><br /></div><div class="MsoNormal" style="text-align: justify;"><b>Tlum </b>- chodzi, siada, spiewa. Jak zawsze chwiejny i nad wyraz impulsywny. Tak juz jego natura.</div><div class="MsoNormal" style="text-align: justify;"><br /></div><div class="MsoNormal" style="text-align: justify;"><b>Ja</b> - ... zajmij sie tym sam '+' ks. Adam</div>
Przepraszamy, komentowanie jest niedostępne.