Wiara na dworze

<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://1.bp.blogspot.com/-lyjxXvmfy2Y/V-A6jzCSp6I/AAAAAAAABug/12LdFmRZU_4UZMtTo5sPmh-qfeDsRBuaQCLcB/s1600/DSCN0774.JPG" imageanchor="1" style="clear: right; float: right; margin-bottom: 1em; margin-left: 1em;"><img border="0" height="150" src="https://1.bp.blogspot.com/-lyjxXvmfy2Y/V-A6jzCSp6I/AAAAAAAABug/12LdFmRZU_4UZMtTo5sPmh-qfeDsRBuaQCLcB/s200/DSCN0774.JPG" width="200" /></a></div><div class="MsoNormal" style="text-align: justify;"><b>Przyszli do Jezusa Jego Matka i bracia, lecz nie mogli dostac sie do Niego z powodu tlumu. Oznajmiono Mu: Twoja Matka i bracia stoja na dworze i chca sie widziec z Toba. Lecz On im odpowiedzial: Moja matka i moimi bracmi sa ci, ktorzy sluchaja slowa Bozego i wypelniaja je.</b><o:p></o:p></div><div class="MsoNormal" style="text-align: justify;">Prawdziwa wiara jest niezwykle pokorna, to znaczy wie, ze Bog jest Bogiem, a czlowiekiem - czlowiekiem. Co bys zrobil, gdyby przed samym wejsciem do kosciola, zamknieto Ci drzwi, mowiac, ze teraz jest spotkanie dla wybranych? Odnalazlbys miejsce, ktore Ci wskazal Pan, czy moze odszedlbys z urazona miloscia wlasna? Wierze, to trwam, mimo wszystko, mimo mnie samego, ktory wciaz chce widziec siebie, widziec po swojemu, widziec bez patrzenia. Dziwne? Ale jak bardzo prawdziwe! Nie, nie musisz sobie teraz dokopywac, nie o to chodzi. Dokop staremu czlowiekowi, ktory w Tobie mieszka '+' ks. Adam</div>