Ucieszyć się

<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="http://1.bp.blogspot.com/-beDqVO7dTng/VXh5F5VuP0I/AAAAAAAAArA/Psk_8EA_Evw/s1600/DSCN0553.JPG" imageanchor="1" style="clear: right; float: right; margin-bottom: 1em; margin-left: 1em;"><img border="0" height="150" src="http://1.bp.blogspot.com/-beDqVO7dTng/VXh5F5VuP0I/AAAAAAAAArA/Psk_8EA_Evw/s200/DSCN0553.JPG" width="200" /></a></div><div style="text-align: justify;"><span style="background-color: white;"><b>A reka Panska byla z nimi, bo wielka liczba uwierzyla i nawrocila sie do Pana. Wiesc o tym doszla do uszu Kosciola w Jerozolimie. Wyslano do Antiochii Barnabe. Gdy on przybyl i zobaczyl dzialanie laski Bozej, ucieszyl sie i zachecal wszystkich, aby calym sercem wytrwali przy Panu; byl bowiem czlowiekiem dobrym i pelnym Ducha Swietego i wiary. Pozyskano wtedy wielka liczbe [wiernych] dla Pana. Udal sie tez do Tarsu, aby odszukac Szawla. A kiedy [go] znalazl, przyprowadzil do Antiochii i przez caly rok pracowali razem w Kosciele, nauczajac wielka rzesze ludzi. W Antiochii tez po raz pierwszy nazwano uczniow chrzescijanami. W Antiochii, w tamtejszym Kosciele, byli prorokami i nauczycielami: Barnaba i Szymon, zwany Niger, Lucjusz Cyrenejczyk i Manaen, ktory wychowywal sie razem z Herodem tetrarcha, i Szawel. Gdy odprawili publiczne nabozenstwo i poscili, rzekl Duch Swiety: Wyznaczcie mi juz Barnabe i Szawla do dziela, do ktorego ich powolalem. Wtedy po poscie i modlitwie oraz po wlozeniu na nich rak, wyprawili ich.</b></span></div><div style="text-align: justify;"><span style="background-color: white;">Chyba troche brakuje nam tego ucieszenia sie dobrem innych. Nie chodzi to o ocene, ale o stwierdzenie stanu rzeczy. Wciaz zabiegani, zmeczeni, przygnebieni dajemy sie uwiesc wrazeniu, ze dobro jest na wymarciu. Kiedy zdobedziesz sie na wysilek dostrzegania, poszukiwania dobra, zauwazysz tez, ze Pan hojnie dziala rowniez w Twoim zyciu. Dobro jest 'zarazliwe' w dobrym tego slowa znaczeniu. Ponadto bedziesz oczyszczal w sobie obraz Boga, ktory chce rozlewac sie w laskawosci na wszystkich ludzi. Zamiast znowu narzekac na szefa, utyskiwac na sasiada, zalic sie na kogos, otocz ich Bozym dobrem, a dobro wroci do Ciebie '+' ks. Adam</span></div>