Trudno i słodko
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://2.bp.blogspot.com/-12bd6WqP0iw/WEcm9kaQPiI/AAAAAAAACAg/OpJ6MNUWQEkRSEKYt0xXpBCSnplX7NZGQCLcB/s1600/DSCN1563.JPG" imageanchor="1" style="clear: left; float: left; margin-bottom: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="150" src="https://2.bp.blogspot.com/-12bd6WqP0iw/WEcm9kaQPiI/AAAAAAAACAg/OpJ6MNUWQEkRSEKYt0xXpBCSnplX7NZGQCLcB/s200/DSCN1563.JPG" width="200" /></a></div><div class="MsoNormal" style="text-align: justify;"><b>Przyjdzcie do Mnie wszyscy, ktorzy utrudzeni i obciazeni jestescie, a Ja was pokrzepie. Wezcie moje jarzmo na siebie i uczcie sie ode Mnie, bo jestem cichy i pokorny sercem, a znajdziecie ukojenie dla dusz waszych. Albowiem jarzmo moje jest slodkie, a moje brzemie lekkie.</b><o:p></o:p></div><div class="MsoNormal" style="text-align: justify;">W zycie kazdego z nas jest wpisane jarzmo. Co ciekawe, probujemy od niego uciec, staramy sie uwolnic, a ono tym bardziej nam ciazy. Dlatego ze nie czynimy go jezusowym. Tylko jarzmo Pana jest slodkie. Jesli nie oddajesz Mu swego ciezaru, to dlaczego oczekujesz, ze stanie sie lekki? Wiesz, wazne jest, zeby caly czas sie uczyc. Nie jestesmy zaprogramowani niewolniczo. Mozemy sie na biezaco aktualizowac. Ale, wciaz do tego wracam, decyzja jest Twoja '+' ks. Adam</div>
Przepraszamy, komentowanie jest niedostępne.