Wspólnota "W mocy Ducha"

Trudne kroki wiary

<div style="text-align: justify;"><span style="background-color: white;"><b>Jezus powiedzial do Zydow: Zaprawde, zaprawde, powiadam wam: Jesli kto zachowa moja nauke, nie zazna smierci na wieki. Rzekli do Niego Zydzi: Teraz wiemy, ze jestes opetany. Abraham umarl i prorocy - a Ty mowisz: Jesli kto zachowa moja nauke, ten smierci nie zazna na wieki. Czy Ty jestes wiekszy od ojca naszego Abrahama, ktory przeciez umarl? I prorocy pomarli. Kim Ty siebie czynisz? Odpowiedzial Jezus: Jezeli Ja sam siebie otaczam chwala, chwala moja jest niczym. Ale jest Ojciec moj, ktory Mnie chwala otacza, o ktorym wy mowicie: Jest naszym Bogiem, ale wy Go nie znacie. Ja Go jednak znam. Gdybym powiedzial, ze Go nie znam, bylbym podobnie jak wy - klamca. Ale Ja Go znam i slowa Jego zachowuje. Abraham, ojciec wasz, rozradowal sie z tego, ze ujrzal moj dzien - ujrzal /go/ i ucieszyl sie. Na to rzekli do Niego Zydzi: Piecdziesieciu lat jeszcze nie masz, a Abrahama widziales? Rzekl do nich Jezus: Zaprawde, zaprawde, powiadam wam: Zanim Abraham stal sie, Ja jestem. Porwali wiec kamienie, aby je rzucic na Niego. Jezus jednak ukryl sie i wyszedl ze swiatyni.</b></span></div><div style="text-align: justify;"><span style="background-color: white;">Caly czas wracamy do zaslony, okrywajacej krzyze w naszych swiatyniach. Jestesmy zaproszeni do wejscia glebiej. Bez tego stac nas bedzie jedynie na powtorzenie za Zydami: jestes opetany! Wiara przekracza ludzkie myslenie. Kto szuka oparcia w sobie, szybko sie zawiedzie, a ponadto nie doswiadczy nadzwyczajnej mocy wiary. Kroki na drodze wiary czasem bywaja trudne, ale to nie usprawiedliwia stania w miejscu '+' ks. Adam</span></div>

Przepraszamy, komentowanie jest niedostępne.

Gdy zaś przyjdzie On, Duch Prawdy, doprowadzi was do całej prawdy.