Słowo warte słuchania

<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://3.bp.blogspot.com/-iX_uRQFLpcQ/WOfhwN00-XI/AAAAAAAAChI/mdNNHBKQU4MMmzo2oNos-CsAEJhcLtI0gCLcB/s1600/DSCN0280.JPG" imageanchor="1" style="clear: right; float: right; margin-bottom: 1em; margin-left: 1em;"><img border="0" height="150" src="https://3.bp.blogspot.com/-iX_uRQFLpcQ/WOfhwN00-XI/AAAAAAAAChI/mdNNHBKQU4MMmzo2oNos-CsAEJhcLtI0gCLcB/s200/DSCN0280.JPG" width="200" /></a></div><div class="MsoNormal" style="text-align: justify;"><b>Wielu sposrod Zydow przybylych do Marii ujrzawszy to, czego Jezus dokonal, uwierzylo w Niego. Niektorzy z nich udali sie do faryzeuszow i doniesli im, co Jezus uczynil. Wobec tego arcykaplani i faryzeusze zwolali Wysoka Rade i rzekli: Coz my robimy wobec tego, ze ten czlowiek czyni wiele znakow? Jezeli Go tak pozostawimy, to wszyscy uwierza w Niego, i przyjda Rzymianie, i zniszcza nasze miejsce swiete i nasz narod. Wowczas jeden z nich, Kajfasz, ktory w owym roku byl najwyzszym kaplanem, rzekl do nich: Wy nic nie rozumiecie i nie bierzecie tego pod uwage, ze lepiej jest dla was, gdy jeden czlowiek umrze za lud, niz mialby zginac caly narod. Tego jednak nie powiedzial sam od siebie, ale jako najwyzszy kaplan w owym roku wypowiedzial proroctwo, ze Jezus mial umrzec za narod, a nie tylko za narod, ale takze, by rozproszone dzieci Boze zgromadzic w jedno. Tego wiec dnia postanowili Go zabic. Odtad Jezus juz nie wystepowal wsrod Zydow publicznie, tylko odszedl stamtad do krainy w poblizu pustyni, do miasteczka, zwanego Efraim, i tam przebywal ze swymi uczniami. A byla blisko Pascha zydowska. Wielu przed Pascha udawalo sie z tej okolicy do Jerozolimy, aby sie oczyscic. Oni wiec szukali Jezusa i gdy staneli w swiatyni, mowili jeden do drugiego: Coz wam sie zdaje? Czyzby nie mial przyjsc na swieto? Arcykaplani zas i faryzeusze wydali polecenie, aby kazdy, ktokolwiek bedzie wiedzial o miejscu Jego pobytu, doniosl o tym, aby Go mozna bylo pojmac.</b><o:p></o:p></div><div class="MsoNormal" style="text-align: justify;">Spirala zla robi sie coraz gestsza. Zlo wydaje sie triumfowac. Niedlugo zacznie zbierac swoje zniwo nawet w gronie przyjaciol Jezusa. Wciaga w swoje macki nowo osoby, inicjuje kolejne dramatyczne wydarzenia. Ale ostatecznie zostanie pokonane. Czas zatem, by pojsc za Jezusem. Zly duch maci, przeszkadza, prowokuje, szyderczo sie smieje, ale nic Ci nie zrobi, jesli powierzysz sie Jezusowi. Ostatnie slowo nie nalezy do diabla. Przedostatnie zreszta tez nie. Jedyne slowo to Slowo Boga i tylko Jego warto sluchac '+' ks. Adam</div>