Wspólnota "W mocy Ducha"

Ratuj

<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://2.bp.blogspot.com/-cdZlc7gtevo/WYh4zLQiPYI/AAAAAAAAC3Q/PN9jEY0X0SMsNGQzYsWN4MpxYOeb6-ShACLcBGAs/s1600/DSC05509.JPG" imageanchor="1" style="clear: right; float: right; margin-bottom: 1em; margin-left: 1em;"><img border="0" data-original-height="1200" data-original-width="1600" height="150" src="https://2.bp.blogspot.com/-cdZlc7gtevo/WYh4zLQiPYI/AAAAAAAAC3Q/PN9jEY0X0SMsNGQzYsWN4MpxYOeb6-ShACLcBGAs/s200/DSC05509.JPG" width="200" /></a></div><div class="MsoNormal" style="text-align: justify;"><b>Zaraz tez przynaglil uczniow, zeby wsiedli do lodzi i wyprzedzili Go na drugi brzeg, zanim odprawi tlumy. Gdy to uczynil, wyszedl sam jeden na gore, aby sie modlic. Wieczor zapadl, a On sam tam przebywal. Lodz zas byla juz sporo stadiow oddalona od brzegu, miotana falami, bo wiatr byl przeciwny. Lecz o czwartej strazy nocnej przyszedl do nich, kroczac po jeziorze. Uczniowie, zobaczywszy Go kroczacego po jeziorze, zlekli sie myslac, ze to zjawa, i ze strachu krzykneli. Jezus zaraz przemowil do nich: "Odwagi! Ja jestem, nie bojcie sie!" Na to odezwal sie Piotr: "Panie, jesli to Ty jestes, kaz mi przyjsc do siebie po wodzie!" A On rzekl: "Przyjdz!" Piotr wyszedl z lodzi, i kroczac po wodzie, przyszedl do Jezusa. Lecz na widok silnego wiatru ulakl sie i gdy zaczal tonac, krzyknal: "Panie, ratuj mnie!" Jezus natychmiast wyciagnal reke i chwycil go, mowiac: "Czemu zwatpiles, malej wiary?" Gdy wsiedli do lodzi, wiatr sie uciszyl. Ci zas, ktorzy byli w lodzi, upadli przed Nim, mowiac: "Prawdziwie jestes Synem Bozym". Gdy sie przeprawiali, przyszli do ziemi Genezaret. Ludzie miejscowi, poznawszy Go, rozeslali [poslancow] po calej tamtejszej okolicy, zniesli do Niego wszystkich chorych i prosili, zeby przynajmniej fredzli Jego plaszcza mogli sie dotknac; a wszyscy, ktorzy sie Go dotkneli, zostali uzdrowieni.</b><o:p></o:p></div><div class="MsoNormal" style="text-align: justify;">Zachowanie Piotra Apostola to swoista droga wiary w pigulce. Znajdziemy w niej odwage, bo jako pierwszy i jedyny Piotr chce pojsc po wodzie. Znajdziemy niepewnosc - jesli to Ty jestes. Znajdziemy wiare i posluszenstwo - kaz mi przyjsc. Znajdziemy watpliwosci - czemu zwatpiles? Znajdziemy ufnosc - Panie ratuj. Taka jest nasza wiara, pelna roznych spraw, radosci i napiec, ale w rezultacie prowadzaca nas do swietosci. Nie mysl, ze od razu wszystko staje sie jasne, albo pewne ludzka pewnoscia. Nie raz jeszcze zachwycisz sie chodzeniem po morzu i nie raz nie uwierzysz, ze to sie dzieje. Zawsze jednak mozesz krzyknac: Panie, ratuj '+' ks. Adam</div>

Przepraszamy, komentowanie jest niedostępne.

Gdy zaś przyjdzie On, Duch Prawdy, doprowadzi was do całej prawdy.