Przestrzeń wolności

<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://4.bp.blogspot.com/-XWfQMT_9KVA/WYS5orBJsBI/AAAAAAAAC2U/5fTUdp9LpKIWm9SmlxrIYzK9hD9ZHP9FQCLcBGAs/s1600/DSC05349.JPG" imageanchor="1" style="clear: left; float: left; margin-bottom: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="1200" data-original-width="1600" height="150" src="https://4.bp.blogspot.com/-XWfQMT_9KVA/WYS5orBJsBI/AAAAAAAAC2U/5fTUdp9LpKIWm9SmlxrIYzK9hD9ZHP9FQCLcBGAs/s200/DSC05349.JPG" width="200" /></a></div><div class="MsoNormal" style="text-align: justify;"><b>Jezus przyszedlszy do swego miasta rodzinnego, nauczal ich w synagodze, tak ze byli zdumieni i pytali: Skad u Niego ta madrosc i cuda? Czyz nie jest On synem ciesli? Czy Jego Matce nie jest na imie Mariam, a Jego braciom Jakub, Jozef, Szymon i Juda? Takze Jego siostry czy nie zyja wszystkie u nas? Skadze wiec ma to wszystko? I powatpiewali o Nim. A Jezus rzekl do nich: Tylko w swojej ojczyznie i w swoim domu moze byc prorok lekcewazony. I niewiele zdzialal tam cudow, z powodu ich niedowiarstwa.</b><o:p></o:p></div><div class="MsoNormal" style="text-align: justify;">Niesamowita jest przestrzen wolnosci, ktora szanuje nasz Bog. Pomysl o tym najpierw w odniesieniu do siebie. Bog Cie zaprasza, ale nie zmusza. Co wiecej, nawet gdy odmawiasz, On sie nie obraza. Mozesz wiele zrobic, ale nigdy nie musisz i nie zawsze jestes w stanie. Pomysl o tym takze w odniesieniu do innych. Chcemy doprowadzic innych do Boga (i slusznie), ale czynimy to czesto jakby z pominieciem czyjejs wolnosci. Ma byc tak i tak - i kropka. Oczywiscie smutne to jest, gdy ktos, zwlaszcza bliski, sam sobie rujnuje zycie, ale czy mozesz za kogos oddychac? Trudna jest wolnosc, ale tylko na jej fundamencie mozna stawac sie dzieckiem Bozym '+' ks. Adam</div>