Wspólnota "W mocy Ducha"

Problem z bogactwem

<div style="text-align: justify;"><b>Gdy Jezus wybieral sie w droge, przybiegl pewien czlowiek i upadlszy przed Nim na kolana, pytal Go: Nauczycielu dobry, co mam czynic, aby osiagnac zycie wieczne? Jezus mu rzekl: Czemu nazywasz Mnie dobrym? Nikt nie jest dobry, tylko sam Bog. Znasz przykazania: Nie zabijaj, nie cudzoloz, nie kradnij, nie zeznawaj falszywie, nie oszukuj, czcij swego ojca i matke. On Mu rzekl: Nauczycielu, wszystkiego tego przestrzegalem od mojej mlodosci. Wtedy Jezus spojrzal z miloscia na niego i rzekl mu: Jednego ci brakuje. Idz, sprzedaj wszystko, co masz, i rozdaj ubogim, a bedziesz mial skarb w niebie. Potem przyjdz i chodz za Mna. Lecz on spochmurnial na te slowa i odszedl zasmucony, mial bowiem wiele posiadlosci. Wowczas Jezus spojrzal wokolo i rzekl do swoich uczniow: Jak trudno jest bogatym wejsc do krolestwa Bozego. Uczniowie zdumieli sie na Jego slowa, lecz Jezus powtornie rzekl im: Dzieci, jakze trudno wejsc do krolestwa Bozego . Latwiej jest wielbladowi przejsc przez ucho igielne, niz bogatemu wejsc do krolestwa Bozego. A oni tym bardziej sie dziwili i mowili miedzy soba: Ktoz wiec moze sie zbawic? Jezus spojrzal na nich i rzekl: U ludzi to niemozliwe, ale nie u Boga; bo u Boga wszystko jest mozliwe.</b></div><div style="text-align: justify;">Ucinajac wszelkie watpliwosci dotyczace stanu posiadania, Jezus mowi bardzo wyraznie, ze bogatemu jest trudno wejsc do Krolestwa Bozego. Oczywiscie nie jest to niemozliwe, jednak bardzo trudno. Zatem mamy z glowy jeden problem. Bo zobacz; zabiegamy o pieniadze, rozne rzeczy, chcemy, by zylo nam sie lepiej, ale po co? Po co, skoro bogaty z trudnoscia wejdzie do nieba. Pozadliwosc rosnie jak balon, a potem juz tylko bum, i nic z nas nie zostanie. Dbaj o swoje duchowe ubostwo i nie zabiegaj o materialne bogactwo '+' ks. Adam&nbsp;<b> </b></div>

Przepraszamy, komentowanie jest niedostępne.

Gdy zaś przyjdzie On, Duch Prawdy, doprowadzi was do całej prawdy.