Prawdziwa wolność
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://4.bp.blogspot.com/-8fZFW6FVD8s/Uz2qiETCJPI/AAAAAAAAABI/TVyh2RBaQKQ/s1600/DSCN0099.jpg" imageanchor="1" style="clear: left; float: left; margin-bottom: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="150" src="https://4.bp.blogspot.com/-8fZFW6FVD8s/Uz2qiETCJPI/AAAAAAAAABI/TVyh2RBaQKQ/s200/DSCN0099.jpg" width="200" /></a></div><div style="text-align: justify;"><span style="background-color: white;"><b>Jezus obchodzil Galilee. Nie chcial bowiem chodzic po Judei, bo Zydzi mieli zamiar Go zabic. A zblizalo sie zydowskie Swieto Namiotow. Kiedy zas bracia Jego udali sie na swieto, wowczas poszedl i On, jednakze nie jawnie, lecz skrycie. Niektorzy z mieszkancow Jerozolimy mowili: Czyz to nie jest Ten, ktorego usiluja zabic? A oto jawnie przemawia i nic Mu nie mowia. Czyzby zwierzchnicy naprawde sie przekonali, ze On jest Mesjaszem? Przeciez my wiemy, skad On pochodzi, natomiast gdy Mesjasz przyjdzie, nikt nie bedzie wiedzial, skad jest. A Jezus, uczac w swiatyni, zawolal tymi slowami: I Mnie znacie, i wiecie, skad jestem. Ja jednak nie przyszedlem sam od siebie; lecz prawdziwy jest Ten, ktory Mnie poslal, ktorego wy nie znacie. Ja Go znam, bo od Niego jestem i On Mnie poslal. Zamierzali wiec Go pojmac, jednakze nikt nie podniosl na Niego reki, poniewaz godzina Jego jeszcze nie nadeszla.</b></span></div><div style="text-align: justify;"><span style="background-color: white;">W slabosci krzyza objawia sie moc Boga. Jezus dokladnie znal swoja Godzine, chcial ja wypelnic. Dlatego nie musial uciekac przed Zydami, wrecz przeciwnie, jak zaznaczaja Ewangelisci, pospiesznie zdazal do Jerozolimy. Nie ludzie wymyslili Boga, ani dzielo odkupienia. To Syn Bozy zgodzil sie zlozyc Ofiare zbawienia, Ofiare pojednania. Choc Sam nie mial winy, to jednak przyjal ja na Siebie. I do konca pozostal wolny. Wielu kojarzy dzis wiare ze slaboscia, z rytualem, z poddanstwem, nie rozumiejac, ze tylko Bog czyni czlowieka wolnym. Choroby, cierpienia, trudnosci, choc uprzykrzaja zycie, to same w sobie nie zniewalaja czlowieka. Ale bez wiary ciezko odnalezc w nich sens, o ile w ogole to mozliwe. Byc wolnym, to powiedziec za Jezusem: nikt zycia Mi nie zabiera, to Ja oddaje je Ojcu w ofierze. Kto moze pojac, niech pojmuje '+' ks. Adam</span></div>
Przepraszamy, komentowanie jest niedostępne.