Wspólnota "W mocy Ducha"

Odpowiedzialni za winnicę

<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://3.bp.blogspot.com/-_Ed9Z4wCFPk/VT_DfrzY6mI/AAAAAAAAAk8/DZxVUh8HfXA/s1600/DSC02844.JPG" imageanchor="1" style="clear: left; float: left; margin-bottom: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="158" src="https://3.bp.blogspot.com/-_Ed9Z4wCFPk/VT_DfrzY6mI/AAAAAAAAAk8/DZxVUh8HfXA/s200/DSC02844.JPG" width="200" /></a></div><div style="text-align: justify;"><span style="background-color: white;"><b>Jezus powiedzial do Arcykaplanow i starszych ludu: Posluchajcie innej przypowiesci! Byl pewien gospodarz, ktory zalozyl winnice. Otoczyl ja murem, wykopal w niej tlocznie, zbudowal wieze, w koncu oddal ja w dzierzawe rolnikom i wyjechal. Gdy nadszedl czas zbiorow, poslal swoje slugi do rolnikow, by odebrali plon jemu nalezny. Ale rolnicy chwycili jego slugi i jednego obili, drugiego zabili, trzeciego zas ukamienowali. Wtedy poslal inne slugi, wiecej niz za pierwszym razem, lecz i z nimi tak samo postapili. W koncu poslal do nich swego syna, tak sobie myslac: Uszanuja mojego syna. Lecz rolnicy zobaczywszy syna mowili do siebie: To jest dziedzic; chodzcie zabijmy go, a posiadziemy jego dziedzictwo. Chwyciwszy go, wyrzucili z winnicy i zabili. Kiedy wiec wlasciciel winnicy przyjdzie, co uczyni z owymi rolnikami? Rzekli Mu: Nedznikow marnie wytraci, a winnice odda w dzierzawe innym rolnikom, takim, ktorzy mu beda oddawali plon we wlasciwej porze. Jezus im rzekl: Czy nigdy nie czytaliscie w Pismie: Wlasnie ten kamien, ktory odrzucili budujacy, stal sie glowica wegla. Pan to sprawil, i jest cudem w naszych oczach. Dlatego powiadam wam: Krolestwo Boze bedzie wam zabrane, a dane narodowi, ktory wyda jego owoce. Arcykaplani i faryzeusze, sluchajac Jego przypowiesci, poznali, ze o nich mowi. Totez starali sie Go pochwycic, lecz bali sie tlumow, poniewaz mialy Go za proroka.</b></span></div><div style="text-align: justify;"><span style="background-color: white;">Krolestwo Boze nie jest naszym prawem, na zasadzie: i tak bedzie nasze. Owszem mamy do niego prawo jako dzieci Krola, jest ono naszym przywilejem, darem udzielonym przez Pana. I jako dar czeka na owoce. Wpadamy czasem w taki falszywy kanal myslenia, ze oto wszystko mamy poukladane, zaplanowane, wszystko juz przemyslane i nic tego nie zmieni. Tylko ze w takich planach nie wystarcza juz miejsca dla Boga, totez takie plany owocu nie przyniosa. Mozna sie obrazac, mozna fukac jak faryzeusze, ale jakie dobro z tego wyniknie? Wielki Post daje nam szanse, by przejrzec i by uswiadomic sobie, ze winnica Pana jest w naszych rekach '+' ks. Adam</span></div>

Przepraszamy, komentowanie jest niedostępne.

Gdy zaś przyjdzie On, Duch Prawdy, doprowadzi was do całej prawdy.