Oblubieńcza miłość Boga

<div class="MsoNormal" style="text-align: justify;"><a href="https://4.bp.blogspot.com/-M0XlvsXzjjo/VzopdFNLJAI/AAAAAAAABbE/y-VWge4NlQcrYywkU0eONqxywuoHhwrGQCLcB/s1600/DSCN1359.JPG" imageanchor="1" style="clear: right; float: right; margin-bottom: 1em; margin-left: 1em;"><img border="0" height="150" src="https://4.bp.blogspot.com/-M0XlvsXzjjo/VzopdFNLJAI/AAAAAAAABbE/y-VWge4NlQcrYywkU0eONqxywuoHhwrGQCLcB/s200/DSCN1359.JPG" width="200" /></a><b>Skad sie biora wojny i skad klotnie miedzy wami? Nie skadinad, tylko z waszych zadz, ktore walcza w czlonkach waszych. Pozadacie, a nie macie, zywicie mordercza zazdrosc, a nie mozecie osiagnac. Prowadzicie walki i klotnie, a nic nie posiadacie, gdyz sie nie modlicie. Modlicie sie, a nie otrzymujecie, bo sie zle modlicie, starajac sie jedynie o zaspokojenie swych zadz. Cudzoloznicy, czy nie wiecie, ze przyjazn ze swiatem jest nieprzyjaznia z Bogiem? Jezeli wiec ktos zamierzalby byc przyjacielem swiata, staje sie nieprzyjacielem Boga. A moze utrzymujecie, ze na prozno Pismo mowi: Zazdrosnie pozada On ducha, ktorego w nas utwierdzil? Daje zas tym wieksza laske: Dlatego mowi: Bog sprzeciwia sie pysznym, pokornym zas daje laske. Badzcie wiec poddani Bogu, przeciwstawiajcie sie natomiast diablu, a ucieknie od was. Przystapcie blizej do Boga, to i On zblizy sie do was. Oczysccie rece, grzesznicy, uswieccie serca, ludzie chwiejni! Uznajcie wasza nedze, smuccie sie i placzcie. Smiech wasz niech sie obroci w smutek, a radosc w przygnebienie. Unizcie sie przed Panem, a wywyzszy was.</b><o:p></o:p></div><div class="MsoNormal" style="text-align: justify;">Znamienne, ze sw. Jakub nazywa cudzolostwem przyjazn ze swiatem. Przymierze, ktore Bog zawarl z nami ma w sobie cos z wiezi oblubienczej, wrecz malzenskiej. Dlatego kazde naruszenie tej wiernosci nosi znamiona cudzolostwa. Z reszta, nasze tlumaczenia czesto przypominaja usprawiedliwienia zdradzajacych malzonkow: mam prawo byc szczesliwy, jestem wolny, dusil mnie ten zwiazek. A przeciez milosc oblubiencza nie niszczy wolnosci, nie tlamsi drugiej osoby. To my sami siebie niszczymy, sami siebie ograniczamy. Ale kto to moze pojac? Z blogoslawienstwem '+' ks. Adam</div>