Nie każdy
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="http://4.bp.blogspot.com/-ejsbySRqq90/Vl9C7777sNI/AAAAAAAABEI/g2z7RY42KI8/s1600/DSC04382.JPG" imageanchor="1" style="clear: left; float: left; margin-bottom: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="150" src="http://4.bp.blogspot.com/-ejsbySRqq90/Vl9C7777sNI/AAAAAAAABEI/g2z7RY42KI8/s200/DSC04382.JPG" width="200" /></a></div><div style="text-align: justify;"><span style="background-color: white;"><b>Jezus powiedzial do swoich uczniow: Nie kazdy, ktory Mi mowi: Panie, Panie!, wejdzie do krolestwa niebieskiego, lecz ten, kto spelnia wole mojego Ojca, ktory jest w niebie. Kazdego wiec, kto tych slow moich slucha i wypelnia je, mozna porownac z czlowiekiem roztropnym, ktory dom swoj zbudowal na skale. Spadl deszcz, wezbraly potoki, zerwaly sie wichry i uderzyly w ten dom. On jednak nie runal, bo na skale byl utwierdzony. Kazdego zas, kto tych slow moich slucha, a nie wypelnia ich, mozna porownac z czlowiekiem nierozsadnym, ktory dom swoj zbudowal na piasku. Spadl deszcz, wezbraly potoki, zerwaly sie wichry i rzucily sie na ten dom. I runal, a upadek jego byl wielki.</b></span></div><div style="text-align: justify;"><span style="background-color: white;">Nie kazdy, kto powie; nie kazdy, kto kleknie na dwa kolana; nie kazdy, kto odmowi wszystkie znane litanie; nie kazdy, kto glosno zabije sie w piersi; i nawet nie kazdy, kto czyni dobro. Zaskakujace? Pewnie, ze tak. Kluczem do sensu wiary nie jest nasza aktywnosc. Czesto, z reszta, tak chcemy wypelnic Adwent. Tysiac modlitw, milion umartwien i sprawa zalatwiona. Az chce sie zapytac, gdzie w tym wszystkim miejsce dla Boga? No bo jesli adorujemy siebie i wlasna poboznosc, to Pan juz sie nie zmiesci, nie chce. Sercem naszej wiary jest wola Pana. Na to mamy sie wyczulac i uwrazliwiac. po to tez jest Adwent. Mamy zatesknic za Bogiem, ktorego wola jest nasze szczescie. I to jest prawdziwy fundament. Ciesze sie z naszej obecnosci chocby na roratach, ale niestety mozna czasem odniesc wrazenie, jakby to bylo za pokute (moze i tak jest). Pan chce nas kochac i chce odmienic nasze zycie. Tylko czy Mu pozwolimy? Z blogoslawienstwem '+' ks. Adam</span></div><div style="text-align: justify;"><span style="background-color: white;"><br /></span></div><div style="text-align: justify;"><span style="background-color: white;">P.S. Odmow koronke za zapracowanych, zabieganych i zestresowanych. Przeczytaj psalm 42 i odnies go do siebie.</span></div>
Przepraszamy, komentowanie jest niedostępne.