Wspólnota "W mocy Ducha"

Nasza Góra Oliwna

<div style="text-align: justify;"><span style="background-color: white;"><b>Jezus natomiast udal sie na Gore Oliwna, ale o brzasku zjawil sie znow w swiatyni. Caly lud schodzil sie do Niego, a On usiadlszy nauczal ich. Wowczas uczeni w Pismie i faryzeusze przyprowadzili do Niego kobiete ktora pochwycono na cudzolostwie, a postawiwszy ja posrodku, powiedzieli do Niego: Nauczycielu, te kobiete dopiero pochwycono na cudzolostwie. W Prawie Mojzesz nakazal nam takie kamienowac. A Ty co mowisz? Mowili to wystawiajac Go na probe, aby mieli o co Go oskarzyc. Lecz Jezus nachyliwszy sie pisal palcem po ziemi. A kiedy w dalszym ciagu Go pytali, podniosl sie i rzekl do nich: Kto z was jest bez grzechu, niech pierwszy rzuci na nia kamien. I powtornie nachyliwszy sie pisal na ziemi. Kiedy to uslyszeli, wszyscy jeden po drugim zaczeli odchodzic, poczynajac od starszych, az do ostatnich. Pozostal tylko Jezus i kobieta, stojaca na srodku. Wowczas Jezus podnioslszy sie rzekl do niej: Kobieto, gdziez oni sa? Nikt cie nie potepil? A ona odrzekla: Nikt, Panie! Rzekl do niej Jezus: I Ja ciebie nie potepiam. - Idz, a od tej chwili juz nie grzesz.</b></span></div><div style="text-align: justify;"><span style="background-color: white;">Jeden z moich ulubionych fragmentow Ewangelii. I nie ze wzgledu na nietypowosc tej sceny. Jezus spedza cala noc na Gorze Oliwnej. Wiez z Ojcem jest Jego pokarmem, Jego sila. Napelniony miloscia Ojca wraca do codziennych spraw i z woli Ojca przemienia faryzejska, podla rzeczywistosc w rzeczywistosc Krolestwa Bozego. Nie odmienimy swojego zycia, swoich spraw, nie odmienimy siebie bez wiezi z Ojcem, wiezi, dla ktorej trzeba umiec poswiecic niejedna noc na naszej Gorze Oliwnej '+' ks. Adam</span></div>

Przepraszamy, komentowanie jest niedostępne.

Gdy zaś przyjdzie On, Duch Prawdy, doprowadzi was do całej prawdy.