Wspólnota "W mocy Ducha"

Mówię Ci wstań

<div style="text-align: justify;"><b>Gdy Jezus przeprawil sie z powrotem w lodzi na drugi brzeg, zebral sie wielki tlum wokol Niego, a On byl jeszcze nad jeziorem. Wtedy przyszedl jeden z przelozonych synagogi, imieniem Jair. Gdy Go ujrzal, upadl Mu do nog i prosil usilnie: Moja coreczka dogorywa, przyjdz i poloz na nia rece, aby ocalala i zyla. Poszedl wiec z nim, a wielki tlum szedl za Nim i zewszad na Niego napieral. Gdy On jeszcze mowil, przyszli ludzie od przelozonego synagogi i doniesli: Twoja corka umarla, czemu jeszcze trudzisz Nauczyciela? Lecz Jezus slyszac, co mowiono, rzekl przelozonemu synagogi: Nie boj sie, wierz tylko! I nie pozwolil nikomu isc z soba z wyjatkiem Piotra, Jakuba i Jana, brata Jakubowego. Tak przyszli do domu przelozonego synagogi. Wobec zamieszania, placzu i glosnego zawodzenia, wszedl i rzekl do nich: Czemu robicie zgielk i placzecie? Dziecko nie umarlo, tylko spi. I wysmiewali Go. Lecz On odsunal wszystkich, wzial z soba tylko ojca, matke dziecka oraz tych, ktorzy z Nim byli, i wszedl tam, gdzie dziecko lezalo. Ujawszy dziewczynke za reke, rzekl do niej: Talitha kum, to znaczy: Dziewczynko, mowie ci, wstan! Dziewczynka natychmiast wstala i chodzila, miala bowiem dwanascie lat. I oslupieli wprost ze zdumienia. Przykazal im tez z naciskiem, zeby nikt o tym nie wiedzial, i polecil, aby jej dano jesc.</b></div><div style="text-align: justify;">I Ty mozesz uslyszec: mowie ci wstan. Kazdy z nas nosi w sobie doswiadczenie grzechu, ktory sprawia, ze umieramy na rozne sposoby. Ale Jezus po to przyszedl, aby obdarzyc nas zyciem. Nos w sobie to pragnienie spotkania Pana i doswiadczenia Jego mocy, a zobaczysz, jak nowe zycie wypelnia Twoje serce '+' ks. Adam<b> </b></div>

Przepraszamy, komentowanie jest niedostępne.

Gdy zaś przyjdzie On, Duch Prawdy, doprowadzi was do całej prawdy.