Klęcząc przed sobą
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://1.bp.blogspot.com/-eVyh0TRmj5o/VnRU8SuHBgI/AAAAAAAABGA/lw3mAeLiFKEBDbU2M_zpYA7KKb-lkq_LgCKgB/s1600/WP_20150719_028.jpg" imageanchor="1" style="clear: right; float: right; margin-bottom: 1em; margin-left: 1em;"><img border="0" height="320" src="https://1.bp.blogspot.com/-eVyh0TRmj5o/VnRU8SuHBgI/AAAAAAAABGA/lw3mAeLiFKEBDbU2M_zpYA7KKb-lkq_LgCKgB/s320/WP_20150719_028.jpg" width="180" /></a></div><div style="text-align: justify;"><b>Gdy Jezus wybieral sie w droge, przybiegl pewien czlowiek i upadlszy przed Nim na kolana, pytal Go: Nauczycielu dobry, co mam czynic, aby osiagnac zycie wieczne? Jezus mu rzekl: Czemu nazywasz Mnie dobrym? Nikt nie jest dobry, tylko sam Bog. Znasz przykazania: Nie zabijaj, nie cudzoloz, nie kradnij, nie zeznawaj falszywie, nie oszukuj, czcij swego ojca i matke. On Mu rzekl: Nauczycielu, wszystkiego tego przestrzegalem od mojej mlodosci. Wtedy Jezus spojrzal z miloscia na niego i rzekl mu: Jednego ci brakuje. Idz, sprzedaj wszystko, co masz, i rozdaj ubogim, a bedziesz mial skarb w niebie. Potem przyjdz i chodz za Mna. Lecz on spochmurnial na te slowa i odszedl zasmucony, mial bowiem wiele posiadlosci. Wowczas Jezus spojrzal wokolo i rzekl do swoich uczniow: Jak trudno jest bogatym wejsc do krolestwa Bozego. Uczniowie zdumieli sie na Jego slowa, lecz Jezus powtornie rzekl im: Dzieci, jakze trudno wejsc do krolestwa Bozego tym, ktorzy w dostatkach pokladaja ufnosc. Latwiej jest wielbladowi przejsc przez ucho igielne, niz bogatemu wejsc do krolestwa Bozego. A oni tym bardziej sie dziwili i mowili miedzy soba: Ktoz wiec moze sie zbawic? Jezus spojrzal na nich i rzekl: U ludzi to niemozliwe, ale nie u Boga; bo u Boga wszystko jest mozliwe.</b></div><div style="text-align: justify;">Rozbieznosc emocjonalna na dosc powszechnym poziomie. Kleka przed Panem, szuka prawdziwej drodze, teskni za zyciem wiecznym. Wszystko pieknie. Problem w tym, ze jest gluchy, w ogole nie slucha. Nie, slucha, slucha siebie i tylko siebie. A coz moze uslyszec czlowiek, sluchajac tylko siebie? Ze sam sobie sterem, zeglarzem, okretem. Moze kleczec, nawet cale wieki, ale niczego nie przyjmie, bo klania sie sobie '+' ks. Adam</div>
Przepraszamy, komentowanie jest niedostępne.