Kim jest Pan?

<div style="text-align: justify;"><b>Potem Jezus udal sie ze swoimi uczniami do wiosek pod Cezarea Filipowa. W drodze pytal uczniow: Za kogo uwazaja Mnie ludzie? Oni Mu odpowiedzieli: Za Jana Chrzciciela, inni za Eliasza, jeszcze inni za jednego z prorokow. On ich zapytal: A wy za kogo mnie uwazacie? Odpowiedzial Mu Piotr: Ty jestes Mesjasz. Wtedy surowo im przykazal, zeby nikomu o Nim nie mowili. I zaczal ich pouczac, ze Syn Czlowieczy musi wiele cierpiec, ze bedzie odrzucony przez starszych, arcykaplanow i uczonych w Pismie; ze bedzie zabity, ale po trzech dniach zmartwychwstanie. A mowil zupelnie otwarcie te slowa. Wtedy Piotr wzial Go na bok i zaczal Go upominac. Lecz On obrocil sie i patrzac na swych uczniow, zgromil Piotra slowami: Zejdz Mi z oczu, szatanie, bo nie myslisz o tym, co Boze, ale o tym, co ludzkie.</b></div><div style="text-align: justify;">Ciezko nam przyjac, ze nie jestesmy centrum wszechswiata, ze nie wiemy wszystkiego najlepiej. Nawet Piotr, ktory byl tak blisko Pana, ulegl pokusie dyktowaniu Mu, co powinien czynic. Ile razy w naszych modlitwach, moze nie na glos, ale jednak wypowiadamy swoj pomysl na zycie i 'delikatnie' wskazujemy Bogu, co do Niego nalezy. Aby oprzec sie tej pokusie, trzeba najpierw wiedziec, kim jest Jezus Chrystus? No wlasnie, kim jest dla Ciebie Jezus Chrystus? Z blogoslawienstwem '+' ks. Adam</div>