Wspólnota "W mocy Ducha"

By wiedzieć, komu zaufać

<div style="text-align: justify;"><b>Jezus powiedzial do niektorych, co ufali sobie, ze sa sprawiedliwi, a innymi gardzili, te przypowiesc: Dwoch ludzi przyszlo do swiatyni, zeby sie modlic, jeden faryzeusz a drugi celnik. Faryzeusz stanal i tak w duszy sie modlil: Boze, dziekuje Ci, ze nie jestem jak inni ludzie, zdziercy, oszusci, cudzoloznicy, albo jak i ten celnik. Zachowuje post dwa razy w tygodniu, daje dziesiecine ze wszystkiego, co nabywam. Natomiast celnik stal z daleka i nie smial nawet oczu wzniesc ku niebu, lecz bil sie w piersi i mowil: Boze, miej litosc dla mnie, grzesznika. Powiadam wam: Ten odszedl do domu usprawiedliwiony, nie tamten. Kazdy bowiem, kto sie wywyzsza, bedzie ponizony, a kto sie uniza, bedzie wywyzszony.</b></div><div style="text-align: justify;">Caly problem zaczyna sie nie osadzie, ani nawet w falszywej opinii, ale w tym, ze czlowiek zaczyna ufac tylko sobie i siebie czyni bogiem. Skupiajac wzrok na sobie, zawsze dojdziemy do jakiegos zaklamania, a na klamstwie nie zbuduje sie niczego. Pewnie beda w nas rozne opinie o innych, lepsze, gorsze. Jednak, gdy pokladamy ufnosc w Bogu, te opinie nikogo nie beda ranily i nikogo nie zniszcza '+' ks. Adam<b> </b></div>

Przepraszamy, komentowanie jest niedostępne.

Gdy zaś przyjdzie On, Duch Prawdy, doprowadzi was do całej prawdy.